InformacjeNewsy

Amerykanie gromią Rosjan

W drugim meczu przeciwko reprezentacji Rosji, Amerykanie gładko zwyciężyli 3-0. W trzecim secie drużyna Sbornej zdobyła jednie 16 punktów. Dzięki zwycięstwu Amerykanie prowadzą w grupie B i wyprzedzają Polaków o dwa punkty.

Podopieczni Johna Speraw’a byli zdecydowanie skuteczniejsi w ataku od swoich rywali. W całym meczu zdobyli 39 punktów atakiem, przy zaledwie 25 punktach rosyjskiej drużyny. Amerykanie również lepiej spisywali się w polu serwisowym, zdobywając bezpośrednio 5 punktów z zagrywki. Natomiast drużyna Sbornej posłała 2 asy serwisowe, a ich autorem był rozgrywający Igor Kolodinsky. Podopieczni Andrieja Woronkowa zdecydowanie lepiej radzili sobie na bloku – zdobyli 12 oczek blokiem, przy 7 oczkach drużyny z Ameryki Północnej. Najlepiej w tym elemencie radził sobie środkowy Artem Smoljar, który 3 razy zatrzymał akcję rywali.

Obie drużyny przyjmowały piłkę z podobną skutecznością – Rosjanie odnotowali 43% skutecznego przyjęcia, a Amerykanie 39%. Najlepszym zawodnikiem drużyny USA był Matthew Anderson, który zdobył 14 punktów, w tym 12 punktów atakiem oraz po jednym z zagrywki i w bloku. Natomiast w rosyjskiej ekipie najlepiej sobie radził Pavel Moroz, który zdobył 12 punktów atakiem.

Następny mecz Amerykanie rozegrają 12 czerwca przeciwko Polakom. Z kolei Rosjanie po dwóch weekendach podróży wracają do siebie, a konkretnie do Kazania, gdzie podejmą reprezentację Iranu.

Stany Zjednoczone – Rosja 3-0 (25:23; 25:21; 25:16)

Stany Zjednoczone: Anderson (14), Russell (10), Troy (10), Smith (8), Holt (5), Christenson (3), E. Shoji (libero) oraz Lee (1) i Holmes
Rosja: Moroz (12), Ilinych (7), Kołodiński (5), Aszczew (4), Spiridonow (3), Abrosimow (2), Obmoczajew (libero) oraz Smoliar (3), Markin (2), Sawin (1) i Antipkin

Odwiedź nasz sklep siatkarski!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Sprawdź również
Close
Back to top button
Siatkarsko.pl