Alehandra
Utworzone odpowiedzi na forum
-
Wpisy
-
Na pewno trener Makowski wziął sobie do serca słowa Werblińskiej. W sumie, przykro jest usłyszeć o siatkarki, którą się powołuje do reprezentacji, że trzeba zmienić trenera. Lada dzień powinniśmy poznać nazwisko nowego trenera żeńskiej kadry. Jestem pewna w 99%, że będzie to obcokrajowiec.
Doszły do nas głosy, że Brazylia przeprosiła się z działaczami FIVB, a to oznaczałoby koniec szans na organizację finału Ligi Światowej w Polsce
Wypowiedź nowego prezesa PZPS – Pawła Papke.
Strasznie kombinują z tymi finałami LŚ…
Z chęcią bym oglądnęła taki finał: Skra – Resovia. To byłby piękny i historyczny moment w całej historii polskiej siatkówki. Kto jednak wygra? Trudno jest obstawić, bo jest wielu pretendentów do „złota”.
Final Six LŚ powinno być u nas zorganizowane! Iran nie dostanie organizacji, jeśli nie wpuści kobiet na trybuny, a Australia nigdy nie organizowała żadnej siatkarskiej imprezy. Polska jest więc numerem JEDEN.
Z tego co mówił Lemek, jeśli otrzymamy organizację Final Six to te mecze będą rozgrywane w Tauron Kraków Arenie, a mecze w fazie grupowej z USA zostaną rozegrane w katowickim Spodku.
Trenerzy Antiga i Blain udowodnili, że mieszanka doświadczenia z młodością to znakomite połączenie. Myślę, że warto tę taktykę stosować w dalszym ciągu. Wydaje mi się, że pewni na swoich pozycjach są jedynie:
– środkowi: Nowakowski, Kłos
– rozgrywający: Drzyzga
– libero: Zatorski
– przyjmujący: Mika, Kubiak
Jak dla mnie reszta to wielka niewiadoma…
Szczerze mówiąc nie wiem jaką formę prezentuje teraz Bartman, bo nie śledzę jego poczynań regularnie. Ale jeśli jest w formie to reprezentacji z pewnością się przyda. Z Konarskim jeszcze nic nie wiadomo, teraz nie ma formy, ale może ją złapie przed sezonem reprezentacyjnym. Grzesiek Bociek na pewno nie zagra, ze względu na chorobę. Więc kto nam jeszcze zostaje jako atakujący? Witczak. Ale on mnie jakoś nie przekonuje. No i oprócz niego mamy szereg młodych chłopaków, tylko pytanie: czy oni poradziliby sobie na arenie międzynarodowej? W końcu dopiero w tym sezonie ci młodzi grają cały czas.
Faktycznie Skra gra stabilniej, ale za to Resovia jest nieobliczalna. Bo nigdy nie wiadomo kto wyjdzie w pierwszej szóstce i kto nagle odpali z zagrywki.
Moim zdaniem w tym roku będzie dużo więcej chętnych na mecze LŚ z kilku powodów:
1. Polacy są mistrzami świata, więc automatycznie każdy chce zobaczyć ich na żywo (mam przykłady wśród znajomych, którzy nie interesują się siatkówką w ogóle, a na mecze LŚ chcą się wybrać).
2. W ubiegłym roku u nas były MŚ, więc więcej kibiców wolało się wybrać właśnie na mecze MŚ, które były bardziej prestiżowe niż mecze LŚ, więc być może dlatego było mniej chętnych na zeszłoroczne mecze z Iranem.
3. Iran to świetna drużyna, więc mecze Polska – Iran na pewno będą stały na wysokim poziomie. Który z kibiców nie chciałby tego zobaczyć na żywo?
Moim zdaniem mecze powinny być rozgrywane w największych halach, żeby jak najwięcej osób mogło je obejrzeć na żywo. Na mecz, który jest rozgrywany w takiej małej hali bilety się rozejdą w 10 minut…
Jeśli interesują Cię książki o tematyce siatkarskiej to polecam książkę „Siatkówka” autorstwa Bertante i Fantoni. Są tam opisane zasady gry, poszczególne pozycje i ciekawostki siatkarskie. Książka krótka, ale bardzo przydatna.
No i się wyjaśniło. W tym roku w Lidze Światowej Polacy rozegrają mecze w Gdańsku, Krakowie i Częstochowie.
28-29 maja Ergo Arena (Gdańsk) Polska – Rosja
5-6 maja Hala Widowiskowo-Sportowa w Częstochowie Polska – Iran
3-4 lipca Tauron Kraków Arena Polska – USA
Jakoś nie podoba mi się wybór hali w Częstochowie – tylko 5843 miejsc stałych + dostawki, więc całkowita liczba 7100. Mało… Lepsza byłaby Atlas Arena.
Terminarz jest ok. Zastanawiam się tylko, gdzie będą rozgrywane mecze. Dziwna jest wypowiedź Lemka, o tym, że zastanawiają się jeszcze nad Rzeszowem i Częstochową. Moim zdaniem rozgrywanie meczów w tych miastach nie jest dobrym pomysłem. I nie chodzi mi o to, że nie będzie kibiców, bo kibice będą wszędzie. Chodzi o to, że te hale są bardzo małe. Najlepiej rozgrywać mecze w tych największych halach, żeby mogło przyjść jak najwięcej kibiców. Moje typy to: Kraków Arena, Atlas Arena i Ergo Arena – trzy największe hale.
Właśnie to nie była książka poświęcona tylko Resovii. Tytuł: „60 lat podkarpackiej siatkówki” – Kosiorowski, Kowal. W tej książce są opisane wszystkie kluby siatkarskie z Podkarpacia, więc znalazł się i SMS Rzeszów.
A co do Twojego drugiego pytania: tak mi się wydaje, że to Oczko. Jeszcze znalazłam Roberta Szczerbaniuka.
