Puchar Świata Kobiet 2015 – dzień IV

Po jednodniowej przerwie siatkarki wróciły do rozgrywek w Pucharze Świata. Serbki rozgromiły Algierki 3:0, wygrywając trzeciego seta do 3. Jest to póki co najwyżej wygrany set w tym turnieju. W meczu dnia Chiny – Korea Południowa lepsze okazały się Chinki, które zwyciężyły 3:1.

ARGENTYNA – ROSJA 0:3 (10:25; 10:25; 16:25)

Argentynki nie stawiły oporu Rosjankom, które bez najmniejszych problemów zwyciężyły 3:0. Siatkarki z Ameryki Południowej tylko w trzecim secie przekroczyły granicę 10 punktów. Ekipa Sbornej była lepsza w każdym elemencie gry, a w bloku Rosjanki zwyciężyły 10 do 0. Cztery bloki zapisała na swoim koncie środkowa Ekaterina Orlova. Ponadto Rosjanki zdobyły dwa razy więcej punktów z ataku niż Argentynki (50 do 25).

STANY ZJEDNOCZONE – PERU 3:0 (25:17; 25:15; 25:12)

Trener Karch Kiraly w meczu przeciwko Peru dał szansę gry wszystkim rezerwowym. Choć Peruwianki dysponowały lepszym przyjęciem (33% do 20%) niż Amerykanki, nie potrafiły tego wykorzystać. To mistrzynie świata zdobyły więcej punktów w ataku – 40 do 22. Duża różnica zarysowała się również w bloku – siatkarki z USA 13 razy zatrzymały rywalki, podczas gdy Peruwiankom ta sztuka udała się tylko 3 razy. Najwięcej punktów dla USA zdobyła środkowa Tetori Dixon – 14, a dla reprezentacji Peru najczęściej punktowała Katherinne Olemar (7 punktów).

SERBIA – ALGIERIA 3:0 (25:7; 25:11; 25:3)

Dzisiaj Serbki ustaliły nowy rekord w wygrywaniu seta jak najwyżej – w trzecim secie wygrały z Algierkami do 3. Ekipa Algierii jest bez wątpienia najsłabszą drużyną grającą w tym roku w Pucharze Świata. Siatkarki z Afryki w całym meczu same zdobyły zaledwie 5 punktów (4 w ataku i 1 w bloku), natomiast resztę punktów dostarczyły im po błędach własnych Serbki. W drużynie Serbii najwięcej punktów zdobyły Brankica Mihajlović i Jovana Stevanović – po 11 oczek.

KUBA – DOMINIKANA 1:3 (22:25; 22:25; 18:25; 23:25)

Mecz pomiędzy Kubą a Dominikaną był dość wyrównany, a o zwycięstwie Dominikanek zadecydowały niuanse. Kubanki dużo lepiej zagrały w bloku niż ich przeciwniczki, zdobyły 14 punktów, przy 8 oczkach Dominikanek. Najlepiej w tym elemencie radziła sobie Alena Orta, która 5 razy skutecznie powstrzymała akcję rywalek. W pozostałych elementach gry o kilka punktów lepsze były Dominikanki. Obie drużyny popełniły dużo błędów własnych – Dominikanki 24, a Kubanki 27 błędów.

CHINY – KOREA POŁUDNIOWA 3:1 (23:25; 25:15; 25:20; 25:23)

W najciekawszym meczu dnia Chinki pokonały Koreanki 3:1. W ataku obie ekipy uzyskały zbliżone wyniki, Chinki skończyły 56 ataków, a Koreanki o jeden atak mniej. Na zagrywce również nie było wielkiej różnicy – siatkarki z Chin posłały 7 asów serwisowych, a Koreanki 5. Elementem, w którym zdecydowanie lepiej radziły sobie Chinki był blok – 11 punktowych bloków przy 6 punktach ekipy koreańskiej. Ponadto, Koreanki oddały Chinkom aż 24 punkty po błędach własnych.

JAPONIA – KENIA 3:0 (25:15; 25:20; 25:12)

Japonki w trzech setach uporały się z reprezentacją Kenii. Siatkarkom z Afryki jedynie w drugim secie udało się zbliżyć do granicy 20. punktów. Kenijki jednak niczym nie zaskoczyły gospodyń turnieju, które w każdym elemencie okazały się lepsze od swoich przeciwniczek. Dodatkowo popełniły więcej błędów – 20. Z Japonki podarowały rywalkom tylko 12 oczek. Najwięcej punktów dla drużyny Kenii zdobyła Mercy Moim – 13. W japońskiej drużynie najskuteczniejsza okazała się Saori Kimura, która zdobyła 12 punktów.